Forum Koło Naukowe Kultury Japońskiej Strona Główna Koło Naukowe Kultury Japońskiej
a(no)nimowi pożeracze sushi
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Słów kilka od księdza prowadzącego...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koło Naukowe Kultury Japońskiej Strona Główna -> Sugestie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kibit6
Ojciec prowadzący



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 20:50, 21 Lut 2009    Temat postu: Słów kilka od księdza prowadzącego...

Kilka czułych słów...

A ja w stosunku do filmu jestem przeciwny...
Dość już byliśmy bezczynni... tylko go, filmy, zdjęcia - raz od dzwonu trafi sie wyjście na miasto i od poczatku. Jestesmy kołem UW... to zobowiązuje!!! Rozumiem, że jesteśmy zajęci... ja też jestem zajęty, pracuję i opiekuję się sobą i dwójką starszych ludzi (gotuję codziennie/sprzatam/piąrę/robię zakupy - wszystko), a mimo wszystko po nocach wykradam kilka godzin i piszę wykłady na konwenty, układam prezentacje. Mam wrażenie, że zbyt wiele osób sobie odpuściło - mówię to z prawdziwym smutkiem i bólem. To przykre. Wasze zachowanie demotywuje innych!!! Wstyd mi...

Chi będzie gotowa ze zdjęciami na ten piątek... ale tu mamy ustalonego Bruczkowskiego. Czyli potem Chi ze zdjęciami z Vietnamu. Chi opowiadała mi, że podczas tego dwutygodniowego wypadu robiła zdjęcia właśnie pod kontem pokazania innym "prawdziwego" Vietnamu, a nie tego z broszur reklamowych agencji turystycznych. Tak wiec prawdziwy Vietnam czeka nas za dwa tygodnie. Smile

Zdjęcia "Szlakiem Skarbów Narodowych Japonii" - Super!!!
Agnieszka umie ciekawie opowiadać - zapewne ubierze to jeszcze w jakąś ciekawą formę.
Sugestia - PowerPoint? Mamy przecież wysokiej klasy urzadzenia i programy - a taka wprawka się przyda każdemu studentowi i człowiekowi, który później chce pracować z komputerem. Smile Czas dać przykład innym - wierze, że Agnes da czadu!!! Nie raz pokazała klasę.

Yuriko - "Nacjonalizm Japonski" - Kinnichi??? (nawiązanie do filmu "GO")... a ja słyszałem coś o "Haiku"??? Może się mylę??? Do dzieła... :]

Sam przyznam się, że od dwóch miesięcy pracuję nad dwoma wykładami, które będą miały premiere na "Ecchiconie 4". Akira Kurosawa i Akira Toriyama... około 80 minut każdy z multimediami i niespodziankami... Oczywiście będzie też specjal sesion dla SKJtu.
Warunek jest taki, że się w końcu WEŹMIECIE DO ROBOTY LENIE!!!

Ostatnie pytanie naczelnego duszpasterza:
Jestem jak najbardziej za imprezą, ale... JAK NA NIĄ ZASŁUŻYMY.
Sam obiecuję zrobić niespodziankowy poczęstunek dla WSZYSTKICH - Słowo Kibitha!!! Ale chcę żebyście mnie zmotywowali. Sesja i jej "przezycie" to nie wyczyn... to tylko odruch instynktu samozachowawczego. DO ROBOTY LENIE!!!!


Wasz oddany i kochający

Imperazzo-sama
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yuriko
Prezes-sama



Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 0:11, 22 Lut 2009    Temat postu:

Panie Magistrze Piotrze!

To, że Ty masz pracę z gatunku "8 godzin, do domu i wszystko mam gdzieś" nie oznacza, że inni tak mają, więc bądź łaskaw nie porównywać. Kayassine ma dwa kierunki. Ja też gotuję/sprzatam/piorę/robię zakupy - wszystko, a do tego mam bardzo "czaso-pochłaniający" kierunek, który zżera mi duuuużo czasu na naukę (Ty wiesz ile czasu zajmują hurtowe ilości krzaków?), piszę licencjat, tłumaczę książkę do licencjatu, no i spędzam trochę czasu z Markiem. Aha, no i czasem przydałoby się spać, nie sądzisz?

Więc bądź łaskaw nie zarzucać mi lenistwa.

Teraz konkrety.

Nacjonalizmu japońskiego nie będzie. Moim zdaniem to jest temat za mało multimedialny, żeby nadawał się na prelekcję. Jesli uważasz inaczej, sam się za to zabierz, o.

Jeśli chodzi o haiku - będzie. Nie jestem w stanie powiedzieć kiedy, ale naprawdę chcę zrobić tę prelekcję, więc będzie. Narazie pracuję nad najważniejszym rozdziałem licencjatu, jak go skończę, wystarczy mi kilka dni porządkowania materiałów, żeby zrobić z tego ładną prezentację o incydencie w Honnoji i śmierci Mitsuhide Akechiego.

To by było na tyle.
Trzymaj się ciepło.

PS. A słowo "piorę" pisze się przez "o", a nie "ą" Razz

PS2. Żeby nie było, popieram ideę aktywizacji osób, które nic nie robią, ale póki co po prostu nie za bardzo jestem w stanie aktywnie się w sprawę włączyć. Ijou desu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kloczkopawel




Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 1:08, 22 Lut 2009    Temat postu:

Przyznam się bez bicia że jestem w SKJ-cie 11 miesięcy i nic nie zrobiłem- w sensie prelekcji/prezentacji.
Jedyny temat który mógłbym przedstawić to - wybrane elementy z prawa Japonii (historyczny rys, konstytucjonalizm, podstawowe zagadnienia z podstawowych gałęzi prawa, i ewentualnie związki z systemami prawnymi Europy/Azji). Takie coś byłbym w stanie zrobić, rzecz jasna nie od ręki i nie na zaraz.
Pytanie tylko - KTO by chciał słuchać o tym? Zrozumcie, to jest prawo - ono nawet mnie nie zawsze pasjonuje.
Ponadto z tego prezentacji za bardzo zrobić się też nie da - poza zdjęciami parlamentu oczywistych pomysłów brak. Tak więc byłby to głównie tekst, mało grafik, 1-1,5 godziny mówienia.
Jeżeli ktoś to zniesie, ok, przygotuje to.
Tyle mam do zaoferowania ze swojej strony.
Ps. O nacjonalizmie i tak bym posłuchał, nawet bez formy multimedialnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kibit6
Ojciec prowadzący



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 1:59, 23 Lut 2009    Temat postu:

Myślałem, że forma w jaką zakuwa się obcokrajowców w Japonii to superciekawy temat - w szczegolności, gdy dotyczy osób urodzonych na terenie Japonii... jak to widza Japonczycy? Czy wogóle dostrzegają taki problem, czy podobnie jak Polacy są przemądrzali i konserwatywni?

Powiem tak - już szykuje się na panel na Ecchi 4, który będzie zachaczał o ten temat bo się nie moge doczekać.

Paweł napisał, że mogłby przybliżyć elementy prawa... Czy to prawo zachacza cześciowo o tradycje japońskie, system wierzeń albo obyczaje? Bazuje zapewne na prawie przejętym od Prus i Niemiec (pamiętamy zaadaptowane konstytucje)... pewnie wiele jest nalecialości Amerykańskich (po MacArthurze), a czy byłbyś w stanie opisać elementy prawa zwyczajowego, które sie zachowały?

Czy wiecie, że Unia Europejska uznaje istnienie prawa zwyczajowego? Siłą rzeczy jest ono obowiązujacym elementem naszego systemu prawnego!!!

Ciekawi mnie czy w Japonii do czasów dzisiejszych zachowały się takie "smaczki"... może w kręgu praw dotyczących rodziny cesarskiej???

Paweł - jeśli zrobisz taką prelekcję obiecuję, że przyniosę laptopa, załatwię rzutnik i wysiedzę 2h w ciszy i bezruchu, a moje oczy będą mówić "jesteś wielki!".

I bez osobistych wycieczek i sarkazmu - takie uwagi jak powyżej sa trochę poniżej pasa i generalnie nie świadczą o Nas dobrze.

Dla tych, którzy wzięli sobie kilka słów do serca - POWODZENIA!!! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zombik




Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gocław

PostWysłany: Pon 9:48, 23 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
Czy wiecie, że Unia Europejska uznaje istnienie prawa zwyczajowego? Siłą rzeczy jest ono obowiązujacym elementem naszego systemu prawnego!!!


W pewnych regionach Meksyku nadal można wymienić żonę na skrzynkę piwa. O tak, prawo zwyczajowe to potęga ;)

Ja nadal wyrażam chęć poprowadzenia prelekcji o tym jak zorganizować festiwal kultury japońskiej, ale wygląda na to, że ma zainteresowania.

Sam z siebie niewiele mam pomysłów na ewentualne prelekcje jakie mógłbym poprowadzić - tym bardziej, że w kwestii moich zainteresowań naukowych to jeśli chodzi o język japoński biją mnie na głowę dziewczyny z japonistyki - więc jeśli macie jakieś sugestie, to chętnie posłucham, może coś mnie zainspiruje. Za to mam kontakty i mogę pozapraszać prelegentów spoza koła - może tym bylibyście bardziej zainteresowani?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kibit6
Ojciec prowadzący



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 14:44, 23 Lut 2009    Temat postu:

To zbyt piekne zeby mogło być prawdziwe ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kloczkopawel




Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:05, 23 Lut 2009    Temat postu:

Co do prawa zwyczajowego w unii Europejskiej to chodzi raczej o rozumienie tego w kontekście utrwalonego zachowania, postępowania państw członkowskich, a obecnie raczej jedynym uznawanym tego przykładem jest reprezentowanie państw w Radzie przez sekretarzy stanu, czyli wbrew literalnemu brzmieniu przepisów, ponieważ powinni to być raczej ministrowie. Tak wiec prawo zwyczajowe u UE sprowadza się raczej do takich założeń i o kupnie żon za alkohol nie ma mowy.

Najmocniej przepraszam za to co napisałem powyżej, ale nie mogłem się powstrzymać....

Co do prawa japońskiego, obecne moje źródła sięgają drugiej połowy XIX wieku, a przeważająca część to II połowa XX wieku. O wcześniejszych czasach na chwile obecną nic nie wiem. Oczywiście zapewne jest to do znalezienia, lecz bałbym się że mówiłbym dla ludzi o oczywistych dla nich rzeczach.
Nie rozważałem też co może być konkretnie na prelekcji, ponieważ nie zabrałem się do jej robienia. Tematyka będzie po części tak czy inaczej zależna od tego jakie źródła znajdę.
Ponadto "prawa" mam uczyć się przez 5 lat więc przedstawienie tego w wersji odnośnie Japonii w 1,5 godziny tak czy inaczej będzie powierzchowne i wyrywkowe.


Ostatnio zmieniony przez kloczkopawel dnia Pon 21:07, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kibit6
Ojciec prowadzący



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 0:37, 24 Lut 2009    Temat postu:

Allelujahhh!!! Allelujahhh!!! Allelujahhh!!! Aaaalllleee - luuuuu - uuuuuu - uuuujaaaaaah!!! ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kloczkopawel




Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:01, 24 Lut 2009    Temat postu:

A co do panelu o organizacji konwentu, dla mnie ok. Mnie by ciekawiły kwestie typu tego w jakiej formie orgowie to organizują, czy zakładają stowarzyszenie czy coś w tym stylu, czy gdzieś się rejestrują, źródła dochodów, jak się rozliczają, jak chętnie szkoły przystają na to by być miejscem konwentu i jaka jest najszybsza metoda wpuszczania ludzi do środka itp. Ja tego ze szczegółami osobiście nie wiem...

Ostatnio zmieniony przez kloczkopawel dnia Wto 9:06, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kibit6
Ojciec prowadzący



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:09, 24 Lut 2009    Temat postu:

Zombie-san!!! Zombie-san!!! Słyszałeś?!? ^^ Szykujta się!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tsuciek




Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 13:52, 24 Lut 2009    Temat postu:

dorzuce swoje trzy grosze..

po pierwsze w pelni zgadzam sie z Kibitem ze cos jest nie tak w SKJocie w kwestii przygotowywania prelekcji. Agnieszka jest naszym guru prelekcyjnym, zawsze przygotuje cos ciekawego i opowie duzo od siebie, ale na jednej Agnieszce nie mozemy polegac. jezeli chodzi o mnie to odczuwam drastyczny spadek kreatywnosci w naszym kole, szczegolnie w stosunku do pierwszego roku dzialalnosci. juz dawno mowilam ze moim zdaniem zeby o czyms opowiedziec, poprowadzic prelekcje wcale nie trzeba byc ekspertem w danej dziedzinie. wystarczy ze jest jakis aspekt zwiazany z Japonia ktory kogos interesuje. od czego sa biblioteki, ksiazki i w koncu internet? mozna poszezyc swoje wiedze w danym temacie (i tez nie mowie tu o jakis drastycznym riserczu, przeciez to nie ma byc praca naukowa!) wydaje mi sie ze sami tez sie nie ograniczamy, nie ma nigdzie napisane ze prelekcje maja byc o historii, kulturze.. wiekszosc z nas bardziej interesuje popkultura a o tym tez mozna cos przygotowac. i mysle ze nie ma sie co obawiac 'swojej niedostatecznej wiedzy w danym temacie' czy 'obawy przed mowieniem rzeczy oczywistych' bo nawet jesli prelekcja okaze sie krotka/ malo tresciwa/ (niepotrzebne dopisac i skreslic Razz) to i tak moze sie z niej wywiazac jakas rozmowa czy dyskusja, a to juz samo w sobie bedzie ciekawe. a osoba ktora zadala sobie trud zeby ta prelekcje przygotowac zyska duzo w oczach innych pokazujac ze nie jest bierna i chce dzialac. wiec.. polecam odrzucic na bok obawy i uwierzyc w siebie Smile

jezeli chodzi o mnie to nie mam nic na swoje usprawiedliwienie pozatym ze przechodzilam w pierwszym semestrze jakis ciezki okres ktory uniemozliwil mi kreatywne dzialanie (nie tylko w SKJocie ale tez na studiach, w domu.. wszedzie Razz)
na ecchi bede prowadzic panel o modzie, moge go przedstawic rowniez na ktoryms ze spotkac SKJotu Smile a potem zobaczymy, ale jakies pomysly napewno przyjda mi do glowy Very Happy

a i jestem chetna posluchac prelekcji Zombika o organizacji konwentow, tak! Smile


Ostatnio zmieniony przez tsuciek dnia Wto 13:54, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cedrik




Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 16:56, 24 Lut 2009    Temat postu:

hehe ja cały czas pracuje nad tym, żeby mieć wolne piątki na spotkania z wami, jak mi się to uda to chętnie coś przygotuje Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yuriko
Prezes-sama



Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:22, 24 Lut 2009    Temat postu:

Cieszę się, że apel Kibita spotkał się z takim pozytywnym odzewem, mimo niezbyt miłej formy. Chociaż może i miał z tym rację, skoro pojawia się tyle pomysłów na tematy Wink

Ze swojej strony dodam, że incydent w Honnoji postaram się przygotować w ciągu miesiąca, może trochę dłużej (póki co mam strasznie dużo do roboty:/ ). Do tego chciałabym, jak wcześniej napisałam, zrobić prezentację o haiku, ale to narazie będzie musiało poczekać Sad I skoro są chętni do wysłuchania prelekcji o nacjonaliźmie, to postaram się coś przygotować, ale już po Honnoji. Aha, i to nie byłby nacjonalizm sensu stricte, tylko nihonjinron czyli teorie japońskości - różne, czasem bardzo dziwne teorie (przedwojenne i z okresu II wojny światowej) z gatunku "dlaczego Japończycy są lepsi/mądrzejsi/fajniejsi od całej reszty" Razz Myślę, że takie pseudonaukowe bzdurne teorie bardziej się wam spodobają Very Happy

Kibit -> W momencie kiedy zostaję niesłusznie oskarżona o lenistwo, chyba mam prawo do sarkazmu? Ale sorki, faktycznie trochę przesadziłam. Obiecuję poprawę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lurker_pas




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn/Warszawa

PostWysłany: Pią 13:52, 27 Lut 2009    Temat postu:

Hmmm.... Biedny Kibit się zestresował się... Ale za to jaka reakcja...

Szczerze mówiąc, prawo mnie jakoś specjalnie nie fascynuje, ale jak najbardziej chętnie bym posłuchał (w skrócie) jak to robią w Japonii:) I jaki cyrograf trzeba podpisać żeby tam zamieszkać i popracować... Albo jeszcze z jakąś kawaii Japonką się ożenićWink Niewspominając o podatkach, które podnoszą mi ciśnienie, ale są nieodłączną częścią takiego bardziej zestarzałego życia i zawsze warto o nich posłuchać. Albo interakcje Japonia-USA związane z "okupacją/stacjonowaniem" tam wujka Sama... Serio Paweł, akurat ciekawych tematów masz sporo:) Zresztą zawsze można znależć jakieś info o kasie za skalpy z Indian, zakazach obcowania z łosiami, bądź włączaniem osob płci mniej lub bardziej pięknej do systemu monetarnego - może nie jest to temat na całą prezentację, ale gdyby się udało znaleźć kilka takich przypadków z kraju wschodzącego słońca, można by z nich zrobić ciekawy 10 minutowy dodatek który na pewno pozytywnie wpłynąłby na odbiór całości...

A teraz moje usprawiedliwienie:) - poza standardową gadką "nie mam czasu" (a tak serio, jestem raczej zajętym człowiekiem, co pewnie nie czyni mnie osobą wyjątkową w SKJcie, ale...) i "jestem gupi" w sprawach japońskich, niech oświeci was Wikipedia:

Cytat:
In Internet culture, a lurker is a person who reads discussions on a message board, newsgroup, chatroom, file sharing or other interactive system, but rarely if ever posts or participates.


I etap na którym jestem (żródło j.w.):

Cytat:
By contrast, many modern Internet communities now advise newbies to lurk for some time to get a feel for the specific culture and etiquette of the community, lest they make an inappropriate or redundant comment, ask a Frequently Asked Question, or incite a flame war. This leads to the tongue-in-cheek command to "lurk more", often intentionally misspelled as "lurk moar". The verb to "de-lurk" means to start contributing actively to a community having been a lurker previously.


To jeśli mam zrobić "de-lurking" proponuje co następuje:

1) Jakąś prelekcję o robotyce w Japonii (czym się różni podejście amerykańskie(moje;) ) od japońskiego + przykłady)
2) (jeśli wyczuje że są na to materiały, bo na razie nie mam nic w garści) Studencki przemysł kosmiczny (Cube-Saty, Can-Saty) w Japonii, z ewentualnym porównaniem z tym co się dzieje u nas

Po przemyśleniu sprawy, doszedłem do wniosku, że Gundamy to zbyt poważny temat żeby go skopaćSmile Ewentualnie można odrobinke przemycić w prezentacji #1Wink

Pozdrawiam,

Lurker
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kibit6
Ojciec prowadzący



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 1:29, 28 Lut 2009    Temat postu:

Jeszcze kilka takich wiadomości i stwierdzę że w SKJcie są sami utalentowani ludzie.

LUDZIE!!! PRZECIEŻ WŁAŚNIE O TO CHODZIŁO!!!

Ja od was cudów na kiju nie oczekuję... ale takie tematy, w których czujecie się dobrze (lepiej niż wszyscy pozostali razem wzięci) dają wam pole do popisu.

Obiecuje publicznie że jeśli te wukłady dojdą do skutku to zrobię dla SKJu taką niespodziankę że buty WAM z nóg pospadają. Przekupstwo??? Tak - bo działa!!! Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koło Naukowe Kultury Japońskiej Strona Główna -> Sugestie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin