Koło Naukowe Kultury Japońskiej

kayassine

Nie wiem ile z Was bylo na Yatcie, ale odbywal sie tam bardzo fajny panel prowadzony przez pania Martyne Taniguchi z Waneko (http://www.waneko.pl/) wlasnie na temat Hiroshimy. Jest teraz pytanie do ogolu - czy interesowalo by was zrobienie takiego panelu u nas? Bo przeciez zawsze mozna spytac czy pani Martyna Taniguchi by nie miala ochoty z nami porozmawiac na ten temat Wink

Naq · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów

I przy okazji promować "Hiroszimę 1945", która notabene jest bardzo dobrym komiksem.

tsuciek · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów

ja nie bylam na tej prelekcji ale chetnie bym o tym posluchala ^^

Naq · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów

A jak reszta się na to zapatruje? Temat co prawda poważny, ale i ciekawy.

kayassine

Reszta sie pewnie teraz zapatruje co najwyzej na karpia Wink

Naq · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów

semi · Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów

Jak dokładnie wyglądał ten panel? Czy to było nakreślenia tła historycznego czy może skupienie się na przeżyciach autora itp? Promocja komiksu to jak najlepszy pomysł, bo publikacja jest warta uwagi każdego, kto się interesuje Japonią (również japonistów, którzy niby powinni to wszystko mieć w małym paluszku, a w rzeczywistości różnie to bywa Wink

Naq · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów

Panel był oparty na pokazie slajdów i ich opisie. Były tam nawiązania do komiksu [notabene opartego na faktach-autor był jednym ze 'szczęśliwców', którzy przeżyli], a co za tym idzie opis realiów po wybuchu bomby. I tak np. mozna sie było dowiedzieć czemu w okolicach torów kolejowych można było znaleźć worki z żywnością, porównać zdjęcia miasta przed i po wybuchu czy poznać los dzieci po wybuchu.

Kibit6

(serce roście jak to czytam... ktoś docenia moją pracę)

Dziękuję Smile

Naq · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów

Rozmawiałam z panią Martyną i powiedziała, że z chęcia przyjdzie i poprowadzi taką prelekcję. tylko teraz pytanie kiedy???

kayassine

Teraz (czyli przed sesja) na pewno sie nigdzie nie wcisnie.
Sesja teoretycznie konczy sie 11.02 (z doswiadczenia wiem ze na roznych wydzialach bywa roznie), pozniej jest tydzien przerwy, w czasie ktorego kazdy moglby sie wypowiedziec jakie dni tygodnia mu pasuja (mowa jest caly czas o godzinie 18 ).

I jak juz ustalimy nowy dzien spotkan, bedzie mozna na poczatku marca lub jeszcze pod koniec lutego zaprosic pania Martyne - bo to nie wymaga az tak duzego wkladu pracy z naszej strony, wiec na poczatek semestru chyba w sam raz Wink

Naq · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów

Jasne, jasne-tylko chciałam określić o którym miesiącu mam z nią rozmawiać.

semi · Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów

Chyba marzec będzie najlepszy - nie od razu po sesji i nie tak znowu pózno.

nadzia

Słuchajcie, gdzyby do tego taki występ zrobić np. w Auditorium Maximum (w jakiejś z bocznych sal) jako szerszy wykład. Jeśli będziemy zarejestrowanym kołem, powinni terytycznie nam pozwolić. Było by to cudowne rospoczęcie naszej działalności jako koła naukowego.
W takim układzie był by to marzec (kwestia zabukowania sali).

Naq · Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów

Świetny pomysł, tylko wpierw trzeba się zarejestrować [ech, wszystko się o to rozbija:P]. Co do pani Martyny, to sądzę, że trzeba będzie jej podać jakiś konkretny termin, więc zrobię to jak my już ustalimy kiedy się spotykamy.